andi andi
1158
BLOG

Popieram profesora Chazana

andi andi Polityka Obserwuj notkę 58

Boje się kraju w którym za poglądy, sposób życia, przekonania traci się pracę, łamane są kariery.

Boje się kraju w którym za przyznanie się do innej orientacji seksualnej, czy np. przyznanie się do dokonania aborcji, można być gnębiony i publicznie piętnowany i bez wyroku traktowany jak przestępca. Tak samo jak boje się kraju w którym za przyznanie się do bycia wierzącym, za publiczne zamanifestowanie że wierzę w Boga, jestem chrześcijaninem i popieram w całości naukę Kościoła Katolickiego czy innej religii spotyka mnie publiczny ostracyzm i medialny lincz. .

Niestety, coraz bardziej jaskrawo widzimy że w takim kraju przychodzi nam żyć. Kilka tysięcy lekarzy podpisało się pod tekstem deklaracji wiary. Stwierdziło, m in. że wierzą w Boga, że- co dla człowieka wierzącego jest oczywistością- prawo Boże jest wyżej od prawa stanowionego, że życie zależy od Boga od momentu poczęcia do śmierci, że płeć jest zdeterminowana biologicznie.

Nic nadzwyczajnego. Jawny spis nazwisk lekarzy, jest nawet udogodnieniem. Ja jako osoba wierząca, chciałbym bowiem trafić do lekarza, który wykorzysta najnowsze osiągnięcia medycyny by ratować bądź maksymalnie przedłużyć moje życie, a nie do takiego który powie, że dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest zastrzyk skracający je Ci natomiast którzy mają inne poglądy, wiedzą że do lekarzy podpisanych pod deklaracją lepiej się nie wybierać. Wszystkim więc ta sytuacja tak naprawdę pomaga.

Tymczasem krótko po podpisaniu Państwo Polskie oraz media rozpoczęły nagonkę na sygnatariuszy deklaracji. Manipulacja tekstem deklaracji, nadawanie tezom w niej zawartym znaczenia jakiego nie sposób w niej szukać i wylewanie pomyj na osoby pod nią podpisane stało się codziennością w mediach.

Zaraz potem poszedł kolejny atak. Dostało się prof. Chazanowi, bo odmówił dokonania aborcji. Przecież lekarz nie pozostawił pacjentki samej sobie, zaproponował konkretne leczenie. Jest to osoba, której poglądy i sposób leczenia znany jest publicznie. Zachował się wiec zgodnie z etyką zawodu i swoimi przekonaniami. Nie wyzywał pacjentki, nie oceniał jej, nie wyrzucił za drzwi pozostawiając ją samej sobie. Wskazał sposób leczenia i opiekę.

Jeśli nie zgadzamy się ze sposobem leczenia przez danego lekarza, to co stoi na przeszkodzie by pójść do innego, bądź zażądać przeniesienia do innej placówki. Profesor nie wskazał innego specjalisty który aborcje wykonuje, no ale to jest tak jakby ktoś mnie prosił bym go zabił, bo nie ma już siły żyć. Odpowiedziałbym, że ja tego nie zrobię, ale idź do Wacka on się tym zajmuje profesjonalnie. Czy byłoby to uczciwe?

Żyjemy więc w kraju w którym poglądy dyktuje jedno liberalno- lewicowe środowisko. Oni twierdzą że posiedli jedyne, prawidłowe spojrzenie na świat. Nagonka na lekarzy z deklaracji ma dać nauczkę innym, tak by w przyszłości się nie wychylali, nawet mimo to że uważają inaczej, i mają na te swoje poglądy dowody naukowe. Tylko czy kiedyś już tak w Polsce nie było? Czy w szkołach nauczyciele historii nie musieli uczyć wersji dziejów naszego narodu niezgodnej z rzeczywistością, że za powiedzenie słów AK, Monte Casiono można było stracić pracę, że mundurowi musieli być zdeklarowanymi ateistami i chcąc awansować nie mogli bywać w Kościele.?

Było, nie tak dawno. W latach 80-tych.

Tak boje się takiego kraju, bo taki kraj stosuje metody totalitarne. Nie ma się co dziwić, wszak „demokracja bez wartości prędzej przy później przemienia się w jawny bądź ukryty totalitaryzm” Tym bardziej szanuje lekarzy którzy podpisali deklaracje wiary i całym sercem popieram profesora Chazana.

Zrób to i Ty. (KIKNIJ)

Na koniec zapraszm do zobaczenia, wywiadu z prof. Chazanem.

andi
O mnie andi

NAPISZ DO MNIE  punktwidzenia@op.pl   ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ "POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES" W.Churchill

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka