Państwo nie istnieje rzekł jeden z nagranych bohaterów. Z innej rozmowy wprost wysnuwa się wniosek iż obóz władzy wykorzystuje pieniądze z NBP tylko po to by nie dopuścić do władzy partię opozycyjną. Widzimy jak na dłoni, że niezależność NBP czy nawet Rady Polityki Pieniężnej to mit. Widzimy że łamane są prawa zapisane w Konstytucji i to łamane są podstawowe zasady demokratycznego państwa prawa.
Przeszukania w siedzibie WPROST jakoś przypomniały mi konfiskatę Tygodnika Powszechnego w czasach stalinowskich, tym bardziej że krótko po wybuchu afery wydawca tygodnika został ukarany wysoka grzywną za naruszenie jakiś tam przepisów prawa prasowego przez jakiś tam organ. Nie ważne za co i przez kogo, bo przecież wszyscy wiemy że z władzą się nie zaczyna, że jeśli ktoś podniesie rękę na władzę to władza mu ta rękę odrąbie, a odpowiedni przepis na odrąbanie tej reki się znajdzie. Trudno więc nie zapytać, czy czasem nie była to zwykła, prostacka zemsta obozu władzy?
Kolejny efekt afery, tuż przed głosowaniem za wotum nieufności dla Ministra Sienkiewicza, CBA przeszukuje biura poselskie posłów PSL-u. Czy to zaskakująca zbieżność miejsca i czasu, czy raczej zwykłe zastraszenie koalicjanta przez partie rządzącą? Pytanie zostawiam otwarte.
Czy my żyjemy jeszcze w demokratycznym państwie prawa, czy rządzi nami sitwa, oligarchia a wszystko co w około tego to tylko pozory demokracji?
Jak tu dziś nie zacytować słowa słynnego polskiego kaznodziei, np. te:
„Bo ta mądrość [polityków] ma to do siebie, że gdy osiągnie dobrobyt i zaszczyty, wtedy wykorzystuje swoją pozycję, aby ludziom szkodzić i ich oszukiwać. Co jest typowe dla diabła, który dobrych rzeczy do złych celów używa”.
albo te:
„Dziś Polski nikt z serca nie miłuje. Tak się sprzeniewierzenie albo kradzież dóbr Rzeczypospolitej w naszym państwie rozmnożyło, iż ludzie biorą dla siebie, bez wyrzutów sumienia, to, co do wszystkich należy. Najkorzystniej i najbezpieczniej kraść pieniądze, które są przeznaczone na rozwój kraju. A gdy trzeba sięgnąć do swojej kiesy dla dobra pospolitego, wtedy widzimy, jak to ciężko i trudno przychodzi, a najczęściej kończy się wymówką, że nie mam”
Bądź np. czy to stwierdzenie nie jest dziś aktualne?
„Nie ma w tym Królestwie Polskim ani ładu, ani dyscypliny, bez których żaden rząd nie może nic zdziałać dobrego dla obywateli. Dlatego Pismo Święte zaleca cnoty posłuszeństwa i porządku. Mimo to nikt się w Polsce władzy i prawa nie boi, lekce sobie waży groźbę ukarania za występki. (…) Wszyscy się bronią wolnością szlachecką, swobodami obywatelskimi tłumacząc nieprawości, jakie się w Królestwie dzieją: «to cena wolności i demokracji» – mówią”
Z przerażaniem trzeba stwierdzić iż powyższe słowa są aż za bardzo aktualne. Z przerażeniem bo wypowiadał je ks. Piotr Skarga, opisując stan Rzeczypospolitej nie na długo przed tym jak zniknęła z map Europy na ponad wiek.
Komentarze